piątek, 28 czerwca 2013

Liam  CZ.
1






Wreszcie 1D przyjedzie do Polski. Strasznie się cieszę razem z moją BFF . Od kąt się dowiedziałyśmy że będzie koncert zaczęłyśmy zbierać pięniądze na bilety. I uzbierałyśmy. 
**Dzień koncerty**
-[I.T.P] choc szybko bo się spóźnimy  -
-Już idę-
**Stadion(miejsce koncertu)**
Weszłyśmy na stadion, stałyśmy w pierwszym rzędzie. 
-Aaaaa wreszcie zobaczymy 1D na żywca , ale jestem podekscytowana- jęczała [I.T.P]
-Weź się opanuj, wstyd mi robisz-
-Okk-
*Koncert*
Szalałyśmy pod sceną, śpiewałyśmy razem z chłopakami. W pewnej chwili zauważyłam że Liam się na mnie patrzy i uśmiecha. Oczywiście odwzajemniłam uśmiech, i od razu się zarumieniłam :D
*Podpisywanie płyt itp*
Stałyśmy w kolejce chyba ze 2 godziny , aż przyszła kolej na mnie.
Najpierw podeszłam do Harry'ego , później do Zayn'a , Niall'a , Lou i wreszcie mojego ulubieńca.

niedziela, 23 czerwca 2013

 Tydzien temu byłam na spacerze z babcią i zrobiłam pare zdjęć kucyków.
One są takie słodkie, że jeden chciał mi zjeść dłoń :P xD




DAJ PYSKA :**


czwartek, 20 czerwca 2013

Martwi mnie to że nikt  nie dodaje komentarzy :(
Nie wiem czy wam sie podoba .
KOMENTARZ=SZACUNEK DLA AUTORA
IMAGIN z Niallem , Zaynem i Perrie


Jestem z Niallem od roku, jeszcze nie mieszkamy razem ,ale to planowaliśmy. Chcieliśmy wziąć ślub,mieć dzieci. Wszystko było ok,ale pewnego dnia zauważyłam że Niall zachowuje się inaczej.Kiedy ktos do niego dzwonił, on wychodził do kuchni albo do łazienki, żebym tylko nie słyszała o czym rozmawia.
Nigdy tak nie robił.Gdy pytałam,dlaczego tak postępuje,mówił,że mnie i tak by to nie obchodziło.To męskie sprawy.Nie nalegałam. Starałam się mu ufać.Chciałam z nim zamieszkać, ale zawsze miał wymówke, to że teraz nie moge bo jadą w trase koncertową, ma remont itp. Miałam nadzieję,że to się zmieni. Pewnego dnia zaraz po śniadaniu powiedział: "kochanie z obiadem nie czekaj. Mam dużo na głowie.. Chłopcy z zespołu potrzebują mojej pomocy" i wybiegł z domu.Zdziwiło mnie to ponieważ zawsze przyjeżdżał na obiad do mnie, nawet kiedy miał jakieś sprawy związanie z 1D, mówił że chce ze mną spędzić jak najwięcej czasu.Minęły 3 godz. Nie dawało mi to spokoju. Zadzwoniłam do Louisa,powiedział,że na dziś się nie umawiali... Postanowiłam pojechać do jego domu. Zapukałam do drzwi. Nikt nie otwierał. Ale leciała głośna muzyka. Weszłam więc do środka. Przechadzałam sie po każdym pokoju. Gdy weszłam do ost.. Zobaczyłam dziewczynę Zayna i Nialla w łóżku! To był dla mnie SZOK. Zobaczyć kogoś kogo się kocha z dziewczyną najlepszego kumpla w jedno znacznej sytuacji. Oczywiście się rozbeczałam. Niall zaczął się ubierać , a Perrie owinęła się kocem.  " ty jędzo" krzyknęłam. Oczywiscie Niall starał się wytlumaczyć jak każdy którego się przyłapie w łóżku z inną dziewczyną. Wybieglam i pojechałam do domu. Postanowiłam,że powiem o tym Zaynowi.
Stałam przed drzwiami domu Zayna w którym mieszkał z Perrie. Zapukałam , po hcwili staną w drzwiach Zayn.
-Musze ci coś powiedzieć
Zayn się przestraszył. Widział w jakim jestem stanie.
- nakryłam Nialla i Perrie w łóżku..
-co?!?!
Też tak bardzo się zdenerwował...
-Jedziemy tam- powiedział w złości
-Ale co chcesz zrobić ???-
-Nie wiem-
Gdy byliśmy na msc. Zayn powiedział
- nie! Wracajmy! Nie chce tam iść! Wróciliśmy do domu.
Nagle zaczął wyrzucać rzeczy perrie za okno! Napisał do niej
" przyjdź po swoje rzeczy "Po 20 minutach usłyszałam jak ktoś wchodzi do domu Zayna . Ja sie działam z nim w kuchni w ciszy. Po chwili zobaczyłam ,że Perrie nie przyszła sama. Był z nią mój były. Chciała zabrać swoje rzeczy,ale ich nie było. Ludzie wszystko zabrali..została bez niczego. Wyszli z tego domu... Znowu zaczęłam płakać. Podszedł do mnie Zayn , przytulił, staliśmy przytuleni dłuższą i nagle Zayn mnie pocałował.





Sorry za błędy :D. Pisane z

Viktoria Malik Piatek





/Madzia

środa, 12 czerwca 2013

Imagin o Lou
Napisałam go z koleżanką poznaną przez neta . Oczywiście też jest Directioner jak ja :D



Mam na imie [T.I] i mieszkam w Londynie od 2 lat, jestem przyjaciółką sławnego  boysbandu 1D.
Z Lou znałam się jeszcze z czasów szkoły, akceptował moje dziwactwa i mięliśmy te same zainteresowania, np.: lubiliśmy marchewki, gołębie i paski i słuchaliśmy podobnej muzyki.Często też pomagał mi zapomnieć o problemach,pocieszał,za co go kochałam jeszcze bardziej.Był mi bardzo bliski... Pewnego dnia zaproponował koncert naszego ulubionego zespołu, czyli Coldplay. W dzień koncerty nie myślałam o niczym innym niż o tym że za parę godzin będziemy na wielkim stadionie , na którym miał się odbyć koncert. Specjalnie wzięłam wolne w pracy, żeby się przygotować na spotkanie. Marzyłam,aby być tam z Louisem.. Chciałam wyglądać jak najlepiej,spięłam włosy,bo powiedział,że w takim wydaniu wyglądam najlepiej..spędziłam prawie 3 godz przed lustrem,gdy do koncertu zostały 2 godziny,zadzwonił mi tel...
-Halo?-
-[T.I] muszę ciebie zabrać jeszcze w pewne miejsce.-
-Ale w jakie?
-To niespodzianka..
-Uchh..powiedz chociaż jak ono wygląda..?
-Nie..powiem tylko że jest tak niesamowite jak ty..-
Odpuściłam i nie dociekałam więcej gdzie chce mnie zabrać. Nałożyłam jeszcze lekki makijaż. Byłam gotowa. 15 min później przyszedł Lou. Był ubrany w czerwone rurki i koszulke z logo Coldplay. 
- Woww..ślicznie wyglądasz..
- Dzięki,Lou ty też  
-Gotowa?
-Myślę że tak..
I wsiedliśmy do auta..jechaliśmy w odwrotną stronę,niż zamierzaliśmy.Długo jechaliśmy pustymi ulicami,zasnęłam... Kiedy się zatrzymaliśmy, obudził mnie.Gdy wyszłam z auta,znajdowaliśmy się na wysokiej górze,z której patrzeliśmy piękny zachód słońca. W pewnym momencie spojrzał się na mnie , odwzajemniłam spojrzenie. Wtedy mnie pocałował. Niesamowite uczucie, jak całuje się kogoś kogo się kocha.
-Zawsze m się podobałaś. Wiesz??
-Naprawdę ?? Ty mi też:P
Od tamtej pory jesteśmy ze sobą szczęśliwi a minęło już ponad 50 lat. 
__________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________




Mam nadzieję że się spodobał , jak tak czytelniku dodaj komentarz :_)
  /Madzia 
już 260 wyświetleń dziękuję wam ;**/ Julia

niedziela, 9 czerwca 2013

Wiem że obiecywałam opowiadanie , ale nie mam weny, więc macie imagina , jak ktoś lubi 1D to wie o co chodzi /Madzia
















Imagin o Zaynie 
Byłaś z nim od prawie 2 lat. Chodziliście zawsze za ręke, nie chciał ukrywać waszego uczucia, tak jak ty.
Pewnego wieczora poszliście razem z chłopakami do klubu. Mijała druga godzina a Zayna nie było z tobą, zaczęłaś się denerwować. Poszłaś go poszukać, najpierw znalazłaś Harrego firtującego z jakąś laską.
-Harry widziałeś gdzieś Zayna ??-zapytałam
-Nie , może poszedł do kibla, a teraz przepraszam jestem zajęty-
-Ok dzięki i nie przeszkadzam-poszłaś szukac dalej. 
Przeszłas pare kroków i zauważyłaś jak ktoś obmacuje się z dziewczyną, coś cię podkusiło żeby czy to nie Zayn. 
-Zayn ??!! Jak mogłeś ??!!- wybiegłas z klubu, Biegłas przed siebie i nie zauważyłaś że znalazłaś się na jezdni i w tedy film ci się urwał 
****Oczami Zayna****
Jak ja mogłem jej to zrobić , kocham ją, a ona teraz leży w szpitalu . Jestem ostatnim debilem. Siedziałem tak pare minut użalając się nad sobą kiedy wszedł lekarz.
-Wyjdzie z tego ??-zapytałem
-Tego nie wiemy , o tym decyduje pierwsza doba po operacji , a operacja była ciężka i trudna. Mamy nadzieje że nie będzie większych komplikacji.-lekarz powiedział z nadzieją.
-Czy będę mógł z nią zostać??-
-Tak-
I tak minęły dwa dni od operacji, [T.I] się już obudziła , ale nie mam wystarczająco dużo odwagi żeby teraz na nia spojrzeć. Chłopaki do kolei wchodzili do sali gdzie leżała.
-Jak się czujesz [T.I] ?- zapytał Liam 
-Bywało lepiej- odpowiedziała ze smutkeim w oczach
****Oczami [T.I]
-Spałaś dwa dni , wiesz ??- powiedział z usmiechem Lou 
-Aż tyle, a co dokładnie się zemną stało?- próbowałaś wstać
-Musisz leżeć na łóżku!-krzyknął Harry
-Ale dlaczego ?- wtedy odsłoniłaś kołdrę i zobaczyłam swoją noge, cała była w szwach , spuchnięta, nie mogłaś uwierzyć w to co widzisz.
-Ktoś mi wreszcie powie co sie ze mną stało ????- krzyknęłaś, a ból rozszedł się po całym ciele
-Zostałaś potrącona rzez samochód, przed wczoraj pod klubem.-powiedział Niall 
-A gdzie Zayn?-
-Tu jestem kochanie- wszedł z bukietem róż
-To wszystko przez ciebie- wykrzyczałaś mu to prosto w twarz. Zauważyłaś że po policzku spływa mu łza.
-To nie tak jak myślisz-zaczął tłumaczyć-to ona zaczęła mnie całować-
-Wyjdź , nie chcę ciebie znać-
**Dwa miesiące później**
Już nie jesteś z Zaynem od dwóch miesięcy i się dobrze z tym czujesz. Dalej kumplujesz się z resztą 1D, odwiedzają ciebie bez Zayna. Chcesz wrócić do Polski i ułożyć sobie życie na nowo.

czwartek, 6 czerwca 2013

środa, 5 czerwca 2013

niedziela, 2 czerwca 2013

Jjeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee 200 wyświetleń , dziękuję wam :P /Madzia
CZ.3



Chyba czas skończyć opowiadania :P
*****
Stałam jak wryta, trzymał jedna białą róże. Myślał że mu wybaczę , nie doczekanie jego.
-Możemy porozmawiać??-zapytał
-O czym chcesz teraz rozmawiać ?-powiedziałam z pogardą w oczach
-O nas-
-Nie ma nas, zrozum-
-ale ja się zmieniłem , chcę wychować to dziecko z tobą-
-Ale ja nie chcę- zamknęłam drzwi 
Po paru dniach znów przyszedł, postanowiłam że z nim porozmawiam 
-Bardzo sie ciesze że chcesz ze mną porozmawiać-
-Chcę żebyś wiedział że ja ciebie nadal kocham , ale to co zrobiłeś jest nie wybaczalne-przerwałam , a on zbliżył się do mnie i pocałował.
Oderwałam sie od niego.
-Co ty robisz??-
-Chcę żebyśmy byli rodziną-
-To dlaczego mnie wtedy wyrzuciłeś?-
-Bałem się że to mnie przerośnie, że nie damy rady-
-Wybaczysz mi ??-zapytał
-Tak-czułam jak łza spływa mi po policzku 
**2 lata później**
Jesteśmy małżeństwem od roku. Emma pokochała Davida , tak jak ja .
Jesteśmy szczęśliwi.





Zakończenie nie wyszło , ale mam nadzieje że wszystkie części się podobają :D /Madzia